czwartek, 8 września 2011

Jogurt Polskie smaki kremowy z musem jabłkowo-limetkowym, Bakoma

120 g. Ogólnie obecnie dostępny w smakach : truskawkowym, brzoskwiniowym, wiśniowym, porzeczkowym, gruszkowym i właśnie jabłkowo-limonkowym. http://www.bakoma.pl/pl/jogurty/polskie_smaki_mus
Jakiś czas temu jadłam wiśniowy i próbowałam chyba też truskawkowego - wtedy, gdy nie było jeszcze porzeczkowego oraz dzisiaj recenzowanego. To coś podobne do Mullera froop. Pianka nie jest jakaś super wybitna, dość chemiczna, choć również intensywnie owocowa.
Jogurt kremowy z pianką jabłkowo-limetkową, jabłka 11%, limetki 2%. Jogurt o smaku waniliowym - mleko pasteryzowane, śmietanka pasteryzowana, cukier, wsad o smaku waniliowym (cukier, beta-karoten, aromat), białka mleka, skrobia kukurydziana mod.;
pianka jabłkowo-limetkowa 37% (jabłka 30%, limetki 5%, cukier, skrobia kukurydziana mod., żelatyna wieprzowa, substancje zagęszczające karagen, pektyna, aromaty, ekstrakt z kartamusa, barwnik chlorofil), żywe kultury bakterii jogurtowych.
W 100 g : 120 kcal, 2,1 g białka, 18 g węglowodanów i 4,3 g tłuszczu.
W serii wszystkie jogurty-bazy są waniliowe, z tego co zauważyłam. Oczywiście nie uraczy się tutaj prawdziwej wanilii, jedynie "aromaty". Klasycznie - kolor nadawany beta-karotenem, subtelnie, choć zauważalnie.
Konsystencja jogurtu uzyskiwana jest za sprawą zarówno nieodtłuszczenia - jest tu śmietanka (co przekłada się na wysoką zawartość tłuszczu, jak na produkt z owocową pianką), jak i dodania białek mleka i skrobii. To sprawia, że jogurt jest gęsty. Śmietanka ponadto nadaje aksamitnej, kremowej struktury, wygładza go.
Pianka. To dopiero jest "jazda" :D Zielona, utworzona chemicznie, lecz z dobrych owoców w dużej ilości. Pianki 37%, owoców ostatecznie 11%+2%. To dużo, naprawdę dużo. Mocno przetworzone intensywne owoce.
Limonka jest dość charakterystyczna i starczy jej niewiele - czasem nawet 1%, by nadać posmak, tu jest jej 2% w akompaniamencie jabłuszek. Bardzo smaczne połączenie. Niestety (?) pianka utworzona jest przez zapienienie musów owocowych i utrwalenie ich za pomocą skrobii, karagenu i pektyny... Niezbyt to zdrowe, ale nikt nikomu nie każe sięgać po tego typu produkt :> Dla mnie ciekawostką jest barwienie chlorofilem i... kartamusem. Kartamus to tak naprawdę krokosz balwierski pomarańczowy. Czemu wszędzie nazywany krokoszem (bądź E***) tutaj opisano jako kartamus? :>
Tego jogurtu nie należy mieszać i nawet ja (zwolenniczka mieszania) to wiem ;)
Smak. Pianka - mocno jabłkowa z posmakiem limonki. Podana w formie, którą albo się lubi, albo się niecierpi. Spodziewałam się, że będzie to typowa pianka, jak z deserów typu Sonatina; lecz nie - to jest w zasadzie mus owocowy lekko zapieniony (i utrwalony w takiej formie); smakuje jednak przede wszystkim jak mus owocowy. Przy kontakcie z jamą ustną napuszenie znika i zostaje sama forma musu owocowego. Czuć w nim dozę limonki :> - jabłuszka nie są zatem jałowe.
Jogurt - w miarę waniliowy, niekwaskowy, nie przesłodzony, normalny. Cieszy mnie to, że dość gęsty i serio kremowy - gładki, nieżelkowy; smaczniejszy i lepszy (tak się wydaje) od wersji dwukomorowych jogurtów z miodem czy bakusi z żelkami. Nie tak intensywnie waniliowy jak jest serek homogenizowany Seruś (Krasnystaw), lecz wystarczająco, by wiedzieć, iż nie jest śmietankowy czy nawet naturalny.
Smakował mi bardziej od na-siłę-kwaskowej wersji wiśniowej, co mnie zaskakuje :> Ogólnie bardzo smaczny, choć nie idealny.

Ocena : 5/6
Kaloryczność : 120 kcal/100 g, 144 kcal/opak. 120 g
Zakupione : sieć Zatoka
Cena : problem z czytnikiem kodów, naliczone jako 1,45 zł

3 komentarze:

  1. Najsmieszniejze jest to ze seria nazywa sie 'smaki polskie' a w nich jest smak limonki! Iście polskie! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. smakują podobnie do mulera froop są te z bakomy? bo milerki smakują mi bardzo a ten jadłam raz poziomkowy i pamiętam że jakoś nie przypadł mi do gustu. Aczkolwiek jadłam go dawno i nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jadłam froop'ów, więc nie mogę porównać.

    OdpowiedzUsuń