poniedziałek, 6 grudnia 2010

Giotto, Ferrero

Orzechowe kuleczki z importu, w Polsce niedostępne, a szkoda. Zakupione u miłej sprzedawczyni na rynku w 4-ro paku, po 10 zł.


To jakby Ferrero rocher, tylko bez czekolady. Kuleczki jednak są dużo mniejsze. W środku mają orzechowe nadzienie, bardzo smaczne; następnie wafelek – bardzo kruchy, pyszny. To oblane jest czymś w rodzaju lukru? z cukrem; dodatkowo posypane drobinami orzechów. Jedna kuleczka jest na jeden drobny kęs, otwierając tubkę 9 sztuk – nie poprzestanie się na jednej kulce ;)

Otwierając opakowanie nie do końca wiedziałam czego się spodziewać. Oglądając zdjęcia tego produktu w Internecie i czytając recenzje – nie poczuje się tego smaku. Wiedziałam, aby nastawić się na orzechowy smak, bez nut czekoladowych. I można powiedzieć, że Giotto właśnie takie jest – mocno orzechowa waflowa kuleczka. Jeśli chodzi o jakość zarówno wafla, jak i nadzienia Ferrero i tym razem dało radę (kiedyś próbowałam podróbki Rafaello, mimo wiórek kokosowych, wafelka, musu, było to zupełnie coś innego, mało smacznego).
Będąc jednak wielkim fanem słodyczy z czekoladą i biorąc pod uwagę miniaturowość – oceniam na 5.

Ocena : 5/6
Kaloryczność 1 kulki : 25,6 kcal

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz