środa, 10 sierpnia 2011

Serek Cremessi puszysty : orzechowy, Warmia, Polmlek

Pisałam o innych smakach... wanilia 6/6, pieczone jabłko 5,5/6, ze szczypiorkiem 5/6, pomidorowy z chilli 5/6, brzoskwiniowy 5/6.
Serek twarogowy, wsad orzechowy 25%, substancje zagęszczające e407, 410 i 508. Wsad - aż 25% (jak przy jabłkowym) to cukier, orzechy laskowe i włoskie 2,2%, syrop g-f, substancje zagęszczające e1422, 412, migdały, regulator kwasowości e330, aromaty i barwnik e106a.W 100 g : 230 kcal, 5,5 g białka, 15,9 g węglowodanów i 16 g tłuszczu.
Serek ma jasny kolor, "wina" orzechów i śmiesznego barwnika - ryboflawiny.
Orzechy podane są w kawałkach, a nie przemielonej paście. To ma swoje skutki...
Konsystencja. Puchata, a jednocześnie mokra - normalna dla serii. Zapach - nieintensywny, twarożkowo/serkowo - orzechowy. Aromat orzechów nie jest bliżej sprecyzowany - zapewne bierze się to z połączenia laskowych, włoskich i migdałów. Migdałów nie czuję, czuję jednak laskowe i włoskie, żaden nie dominuje/przeważa.
Smak. To dość ciekawe. Nie wiedziałam czy to bardziej serek na słodko czy bardziej jak Tartare orzechowy - niekoniecznie słodki. Po składzie - ma być chyba słodki :> Jednak orzechy są słonawe... Hm. Zatem serek sam w sobie mocno aromatyczny nie jest - w odbiorze dość neutralny, łagodny, słodki, lecz mniej słodki od brzoskwini czy wanilii. Nie mocno orzechowy, a raczej orzechowy za sprawą przenikania się smaków. Zawiera w sobie kawałki orzechów, które widać przy rozsmarowywaniu (i potem na chlebie, oczywiście). Ich obecność utrudnia aplikację na pieczywo, ale nie mogę narzekać, bo to jednak orzechy, dobre, twarde orzechy, nie pył :> Chyba troszkę bardziej wymoczkowate niż w Tartare orzechowym, ale to z powodu przebywania w bardziej mokrym serku. Może i jest ich tylko ~2,5% (licząc trzy rodzaje), to nie można na nie nie natrafić. Przyjemnie chrupią i dodają charakterku serkowi.
Całość jest niby słodka, ale nie tak mocno jak słodkie smaki; nie jest też wytrawna; nie jest też bardzo mocno orzechowa. Jest smaczna, ciekawa, ale bez krzyków i pisków zachwytu. Jeśli chodzi o zadowolenie z produktu (smak) - to podobne do tego jakie miałam po brzoskwiniowym.

Ocena : 5/6
Kaloryczność : 230 kcal/100 g
Zakupione : lokalny spożywczy
Cena : 2,99 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz