środa, 16 marca 2011

Deser o smaku waniliowym oraz o czekoladowym 0,9% Satino, Bakoma

Bakoma posiada w swoim asortymencie dobre puddingi z bitą śmietaną - Satino właśnie, karmel, wanilia i czekolada (175 g), panna cottę karmel i malina (120 g) oraz typowy pudding z polewą - czekolada z wanilią i wanilia z czekoladą (125 g). Dodatkowo ma też puchate, piankowe desery Sonata - czekolada lub wanilia z bitą śmietanką, a także wersję duo - czekoladowo-waniliowy i czekoladowo-kokosowy (90 g). Teraz dostępna jest też wersja puddingu light - bez tłuszczu (prawie) i cukru (słodzone sukralozą). Krótkie wtrącenie : na ich stronie jest nt. tego deseru, a nie ma nic o jogurcie pitnym Twist 0%, o którym ostatnio pisałam :)
Do rzeczy. Jest wersja waniliowa i czekoladowa. Próbowałam obu. Najpierw waniliowej. To był błąd. Był paskudny - nie mam nawet żadnego zdjęcia. O ile konsystencja, słodkość itd. były takie same jak w czekoladowym (o którym zaraz), to smak odbiegał dalece od oczekiwań. Spodziewałam się po prostu puddingu waniliowego jakby na wodzie, a dostałam coś, co nie było nawet waniliowe... Kupiłam jednak za jednym zamachem obie wersje, trzeba było więc zjeść i czekoladowy. I tu nastąpiło wielkie zdziwienie...
Białko 3,2%, węglodowany 10,4% (cukry 6,1; mało, naprawdę mało jak na taki deser), tłuszcz 0,9% (nasycony 0,5), błonnik 0,68%, sód 0,05%. Kubek 130 g. "Deser o smaku czekoladowym bez dodatku cukrów." Mleko odtłuszczone pasteryzowane, skrobia mod. kukurydziana, białka mleka, kakao o obniżonej zawartości tłuszczu, insulina, emulgator e472c, substancja zagęszczająca karagen, czekolada w proszku 0,04%, aromat, substancja słodząca sukraloza. Zawiera naturalnie występujące cukry - cukier mleczny laktoza. Może zawierać gluten i orzechy. Kupując tego typu puddingowy deser trzeba się pogodzić na zagęstniki, po prostu, dlatego się ich teraz nie czepiam. Nie podali zawartości kakao, ale skoro jest go więcej niż emulgatora i karagenu, to dobrze ;) Dodanie czekolady w proszku jest pewnym zaskoczeniem na plus. Jej ilość dużo nie zmienia... chociaż może...?

Deser nie jest przykryty bitą śmietaną jak jego większy, nieodtłuszczony kolega. Od razu widać co się kupiło, heh. Zapach typowy dla takiego deseru. Konsystencja na łyżeczce również. Obawiałam się dwóch przykrych rzeczy. Swoistej "ziarnistości", którą można doświadczyć w tanich deserach, a które u Zotta i Bakomy się nie zdarzają (mają gładkie, jednolite desery, nie czuć żadnej niby-mąki). Bałam się też rezultatu użycia odtłuszczonego mleka - że pudding będzie jakby na wodzie, "o smaku" czekoladowym, że będzie niesmaczną, czekoladopodobną breją zagęszczoną przez tonę zagęstników. Nic podobnego! Zgadza się, jest mniej sprężysty niż jego "więksi koledzy", a nieco bardziej jogurtowy (co dla mnie jest nawet na plus), lecz tu odmienność konsystencji się kończy. A smak? Prawie nie widziałam różnicy z oryginałem, więc albo jestem tak nieczuła, albo Bakoma zrobił dobry deser. Nie wydawał się być na wodzie, był przyjemnie puddingowy i co najważniejsze - prawdziwie czekoladowy w smaku. Bardzo mi smakował. Szkoda, że opakowanie jest małe, za szybko znika ;) Małe wtrącenie : zaprzyjaźnionemu recenzentowi (np. chipsy, orzeszki, napój) wcale nie przypadł do gustu, preferuje te nieodtłuszczone.


Ocena : 5/6
Kaloryczność : 63 kcal/100 g, 82 kcal/opak. 130 g

2 komentarze:

  1. Jadłam tylko waniliowy i z całą mocą potwierdzam to, co piszesz! Okropieństwo! Uwielbiam smak waniliowy i zawsze szukam czegoś, czym od czasu do czasu zastąpię moje ulubione Danio waniliowe. Póki co z marnym skutkiem... Gdy zauważyłam Satino waniliowe Light, od razu kupiłam, bo primo - waniliowe (jak już napisałam - uwielbiam ten smak), secundo - light (dbam o sylwetkę ;). No i zonk - było ohydne :( Smakowało bardzo sztucznie i chyba nawet koło wanilii nie leżało :(

    Czekoladowego jeszcze nie miałam okazji spróbować, ale po notce widzę, że warto! Dzięki za ten wpis, bo sądziłam, że oba smaki będą do niczego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To, że czekoladowy o niebo lepszy, to tylko moja mała, prywatna opinia - być może Tobie akurat smakować nie będzie. Mi rzeczy waniliowe z reguły nie smakują, a czekoladowe zazwyczaj tak ;)

    OdpowiedzUsuń