poniedziałek, 28 marca 2011

Serek homogenizowany puszysty Bakuś malinowy, Bakoma

Poprzednio opisywałam biszkoptowy (a próbowałam też waniliowego i czekoladowego).
Białko 6%, węglowodany 14% (cukry 11,9), tłuszcz 5% (nasycony 3), błonnik 0,4. Maliny 5,2%. Twarożek odtłuszczony, śmietanka, wsad malinowy (cukier, puree malinowe, substancje zagęszczające - skrobia kukurydziana mod. i pektyna, regulator kwasowości kwas cytrynowy, barwniki - betanina i b-karoten, aromat, substancje wzbogacające - witaminy A, D i E), cukier, żelatyna wieprzowa, białka mleka. Wielkość 100 g. Poprzednio krytykowałam już składniki serka. Malin 5,2% to wydaje się sporo, jednak jak widać są one w postaci puree.
W kolorze serek jest dość jasny, jakby wcale nie dodawali tych barwników; w kolorze malinowym. W zapachu malinowy z tłem w postaci serka. O konsystencji już mówiłam - tu było tak samo, gęsta, puszysta pianka. Smak kilku pierwszych łyżeczek przywodzi na myśl prawdziwe maliny, jednak później serek jakby traci swój aromat i pozostaje tylko puchatym serkiem z puree malinowym. Dziś jadłam też malinowy jogurt Jogobelli - to było zupełnie coś innego, kawałki malin, prawdziwy ich smak. Tu tego niestety brakowało - z drugiej strony jednak z kawałkami owoców serek nie byłby puchaty ;) Nie był mocno słodki, kwaśny też nie - po prostu umiarkowany. Dobry. Do ideału nieco brakowało.


Ocena : 5/6
Kaloryczność : 125 kcal/100 g = opak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz