poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Musli chrupkie bananowe z kawałkami czekolady, Fitella

Następny produkt, którego recenzję postanowiłam w końcu dodać. Obok wersji tropikalnej, był to pierwszy smak Fitelli, jaki spróbowałam. To, że z nadzieją i oczekiwaniami sięgnęłam po kolejne jej smaki może Wam od razu powiedzieć czy mi posmakowało.
Skład musli : płatki owsiane, cukier, olej palmowy, płatki pszenne, ekstrudat ryżowy, wiórki kokosowe, syrop g-f, aromat, syrop karmelowy. Dodatki : chipsy bananowe 15,7%, płatki pszenne pieczone, płatki ryżowe, 3% kuleczki zbożowe o smaku czekoladowym, 1,4% płatki gorzkiej czekolady. Białko 8,8%, węglowodany 67,8% (cukry 25,4), tłuszcz 10,3% (nasycony 1,2), błonnik 7,8%, sód 0,27%.
Nieduże zlepki płatków trzech rodzajów wraz z wiórkami kokosowymi, zlepione cukrem, olejem i syropem - normalka ;) Sporo chipsów bananowych, które tylko częściowo wyglądają jakby były smażone trzykrotnie - bardzo miło chrupią i nawet są odrobinę podobne do bananów. Dodatek syropu karmelowego, a przede wszystkim pieczonych płatków wpływa na ostateczny smak mieszanki - można odnaleźć w smaku przyjemny, pieczony posmak, a nie tylko zatłuszczone zlepki albo wiórowy smak. Kuleczek zbożowych nie jest dużo, ale są. Wydały mi się lżejsze od Nesquika, zarazem mniej czekoladowe. Czekolady jest niedużo, ale to tylko dodatek, więc jej ilość nie jest rozczarowaniem - zaserwowana w nietypowych płatkach.
Smaczne, choć wersja kokosowa smaczniejsza.


Ocena : 5/6
Kaloryczność : 399 kcal/100 g, 199,5 kcal/saszetka 50 g

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz