wtorek, 12 kwietnia 2011

Napoje Gracja ananas, citrus mix, lemonka, Wosana

Znam te napoje od ładnych kilku lat, często je kupuję. Miła alternatywa dla najtańszych oranżad po 0,90 zł za 2 litry ;) , gdy nie ma się pieniędzy na oryginalną Colę. Występują w wielu smakach, zarówno gazowane, jak i niegazowane. Dziś opis citrus mixu, ananasa i lemonki, gdyż takie akurat były dostępne z promocji, z której skorzystałam. Napój sprzedawany jest w butelce 3 litrowej. Zawiera w sobie przeraźliwie dużo chemii, ale za to nie ma cukru.


Cytrus mix
O ładnym, pomarańczowym kolorze. Skład : woda, dwutlenek węgla... tak... i na tym należałoby poprzestać, bo później jest już tylko gorzej - m.in. guma arabska, estry glicerolu i żywicy roślinnej, karmel amoniakalno-siarczynowy, 3 słodziki, kwas askorbinowy, benzoesan sodu... Najlepszą rzeczą ze składu jest chyba beta karoten, ew. beta-apo-8-karotenal (e160e).
Bąbelki duże, dość szybko uciekają, w zasadzie nie tworzy się piana. Ma ładny, cytrusowy zapach, owoców tropikalnych. Słodki - przez co chce się więcej i więcej, chociaż słodzone napoje owocowe w kartonach wywoływały u mnie o wiele większe pragnienie. W smaku wyczuwam aromat mango, może brzoskwini, pomarańczy - bardzo smaczne, od razu przypominają się wakacje w tropikach ;)


Ananas
Sól sodowa oktenylobursztynianu skrobiowego trochę przeraża...
Żółtawy, lecz stonowany kolor. Bąbelki i piana j.w. Smaku świeżych ananasów nie posiada, soku ananasowego również nie (choć już nieco bardziej); jednak czuć, że jest ananasowy, taki docukrzony syropem słodki, dojrzały ananas. Smaczny.


Lemonka
Przezroczysta, o nieprzesadzonym aromacie owocowym. Nazwa sugeruje limonkę, opis twierdzi, że to smak cytrynowy. Rozpoznać się tego nie da, gdyż na próżno tu szukać kwaskowego smaku. Pozostałe smaki podobały mi się bardziej. Jednak na korzyść tego przemawia fakt, iż dodali do niego mniej upiększaczy chemicznych, przez co jest najbardziej "zdrowy" :D


Ocena : 4,5/6
Kaloryczność : not known
Zakupione : Netto
Cena : 9,99 zł / 6 butelek = 18 litrów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz