niedziela, 17 lipca 2011

Płatki pełnoziarniste z otrębami Sonatina, z truskawkami i kokosem, Obst

A właściwie : Płatki pełnoziarniste z otrębami z dodatkiem aromatycznych truskawek i kokosu oraz płatkami oblanymi czekoladą :>
Poprzednio pisałam o płatkach z rodzynkami, migdałami i miodem. Z otrębami są też : pełnoziarniste z otrębami z aromatycznymi truskawkami, żurawiną, jagodami i czarnymi porzeczkami oraz z płatkami osłodzonymi miodem naturalnym. Bez otrębów (?) natomiast pełnoziarniste ze słodkimi rodzynkami oraz kawałkami suszonych jabłek.
Sonatina w tej wersji to :

pełnoziarniste płatki pszenne z otrębami 82% - otręby pszenne 41%, mąka pszenna pełnoziarnista, cukier, gluten pszenny, sól, ekstrakt słodowy z jęczmienia, etylowanilina;
pełnoziarniste płatki pszenne z otrębami w czekoladzie 10% - czekolada 47% (cukier, miazga kakaowa, tłuszcz kakaowy, tłuszcz roślinny, lecytyna sojowa, e476, etylowanilina, syrop glukozowy);
chipsy kokosowe 5%;
liofilizowana truskawka 3%.
Opakowanie ma 225 g, sugerowanych 7 porcji - coś między 30 a 35 g. 100 g płatków to 364 kcal, 13,6 g białka, 50,5 g węglowodanów (29,5 cukru), 8 g tłuszczu (5,8 nasyconego - to chyba ta czekolada i kokos), 17,9 g błonnika (bardzo dużo) i 0,9 g sodu (też sporo).
Dodatków w postaci kokosu i truskawek jest nie za dużo - łącznie 8%, jednak lepsze 3% zasuszonej truskawki, niżeli 1... Chipsy kokosowe również są lekkie, zatem 5% wyczytane ze składu to niedużo, lecz prawdopodobnie może przełożyć się na zauważalną ilość w śniadaniowej miseczce. 10% płatków oblanych czekoladą - na ilość wychodzi mniej niż co dziesiąty, gdyż oblane płatki są cięższe. Niby mogłoby ich być więcej, ale wtedy byłoby chyba za słodko.
Poprzednia wersja z otrębami została przeze mnie oceniona naprawdę pozytywnie. Miłe migdały, pyszne płatki oblane miodem. Tutaj oczekiwałam czegoś jeszcze lepszego, skoro producent do czegoś tak zdrowego jak pełnoziarniste płatki z ogromną ilością otrębów zdecydował się dodać czekoladę :D Czekolada co prawda ma tłuszcze roślinne, nie jest więc wybitna; warto jednak zauważyć, iż nie jest woskowana żadną ekanubą czy innym czymś połyskującym; ma sobie lecytynę, tłuszcz roślinny i aromaty waniliowe.
Nieoblane płatki ponownie smakują... otrębowo, czyli odrobinę jak drewniane wióry. Produkt zgodny z opisem, hehe. No dobra, nie jest tak źle - po prostu czuć, że są zdrowe. Raczej nie pojawiają się dużej wielkości płatki, choć maleńkie też nie są. Przez wytworzenie z mąki pełnoziarnistej i otrębów - są ciemne i nienadmuchane, jak zdarza się być płatkom Nestle fitness. Powiedziałabym - normalne płatki z mąki pszennej, dość cienkie. Chrupiące, lecz nie kruszące się, nie będące też bardzo-bardzo chrupkie (jak kulki czekoladowe czy ekstrudat ryżowy).
Chipsy kokosowe zaserwowane w cienkich płatkach smakują naturalnie, jak to kokos.
Dziwi mnie tylko ich kolor, jakby były zafarbowane od truskawek, gdyż mają lekko czerwony kolor. Nie zmienia to jednak zasadniczo ich smaku, lecz nadaje odrobinę kwaskowy posmak.
Truskawka natomiast jest wybitnie liofilizowana - bardzo zasuszona. Dopiero przy rozpuszczaniu się w ustach czuć lekki, kwaskowo-truskawkowy posmak owoców. 3% to rzeczywiście niedużo, jednak wystarczająco, by taką truskawkę znaleźć w każdej wiekszej porcji płatków. Trafiają się większe i mniejsze jej fragmenty. Z racji tego, że bywają i większe - ilość samych kawałków jest dość nieznaczna, a szkoda.
Oblane płatki wyglądają ślicznie : czekolada nie jest mleczna, lecz raczej deserowa (nie ma dodatków mlecznych), przez co ma ładny, ciemny kolor, a przez brak nabłyszczaczy - nie błyszczy się i jest dość matowa.
Płatek oblany ciągle smakuje jak trocina, lecz ze sporym dodatkiem pysznej czekolady. Tak jak podejrzewałam - 10% jest tylko na wagę, na ilość płatków wychodzi zdecydowanie mniej.
Wolałabym zatem, by oblanych płatków było więcej. Mój niedosyt jest rekompensowany tym, iż oblane płatki są naprawdę smaczne, a czekolada nie klei się do palców, jak to ma w zwyczaju prawieże każda polewa czekoladowa, z którą się do tej pory spotkałam.

Ocena : 5/6
Kaloryczność : 364 kcal/100 g
Zakupione : Real
Cena : ~ 5,50 zł

8 komentarzy:

  1. faktycznie , tych blanych ciut za mało ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pozdrowieniami:
    Tak trzymaj, zwłaszcza z regularnością wpisów, uwielbiam wchodzić na blog i widzieć coś nowego. Piszesz fajnie, lekko i BEZ BŁĘDÓW, świetny pomysł z pisaniem składów. Świetnie dobierane produkty. Jeden z moich ulubionych blogów, jeden z ostatnich bez nadęcia i wywyższania się i miliona reklam i product placementu. Nie mam nic przeciwko, i jeżeli na tym blogu byłaby reklama, za którą dostałabyś kasę to super (w ogóle życzę możliwości finansowych korzyści za taki kawał dobrej roboty), ale podejście 'reklamuję i mi płacą, więc jestem wszechblogerem' to porażka.

    Pozdrawiam, smacznego, powodzenia i całej reszty :)
    Czytam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję :> Jednak naprawdę założyłam tego bloga dla siebie, nie dla kogoś, nie dla korzyści. Wszystko co w związku z nim robię - robię dla oraz z ogromną przyjemnością i nie potrzebuję żadnych zachęt bądź gratyfikacji finansowych z tego tytułu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sasha
    Tej Sonatiny jeszcze nie miałam przyjemności skosztować, ale po Twoim opisie chętnie się na nią skuszę :) Moim faworytem z tej serii, jak na razie jest ta z otrębami, owocami i miodem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdy w mieszance znajdują się też płatki polane cieniutko miodem - całość jest ciekawsza. Kiedy skończą mi się zapasy płatków chyba kupię do spróbowania też wersję "z aromatycznymi truskawkami, żurawiną, jagodami i czarnymi porzeczkami oraz z płatkami osłodzonymi miodem naturalnym", to może być naprawdę ciekawe.
    Ogólnie Sonatina robi smaczne płatki, czuć w nich samo zdrowie :> Przypominają mi Nestle Frutina, lecz są jeszcze bardziej otrębowe.

    OdpowiedzUsuń
  6. >> Kiedy skończą mi się zapasy płatków chyba kupię do spróbowania też wersję "z aromatycznymi truskawkami, żurawiną, jagodami i czarnymi porzeczkami oraz z płatkami osłodzonymi miodem naturalnym" << - jeśli smakowały Ci powyższe z czekoladą, to POLECAM!!! Jak dla mnie mogłoby być więcej owoców, ale same płatki, zwłaszcza te oblane miodem, też są dobre! Generalnie nie przepadam za tego typu płatkami, ale przez ten miód właśnie bardziej smakują mi od Frutiny ;)

    Polecam też - jeśli jeszcze nie próbowałaś - płatki Sportina Fruits. Mają zdecydowanie więcej owoców, bo aż 30 % (papaja 6%, ananas 6%, rodzynka 6%, banan 5%, kokos 4%, jabłko 3%). Szkoda, że tu nie dodali miodu lub czekolady - byłoby jeszcze ciekawiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zatem następna rzecz na mojej liście produktów "do kupienia kiedyś" :D
    Sportiny fruits również jeszcze nie jadłam, ale wiem o niej i mam ją na oku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajnie, że tak rozdzielasz poszczególne składniki w płatkach typu granola, płatki pełnoziarniste :) Wtedy można zobaczyc ile jest każdego składnika w całym opakowaniu. Czasem skład procentowy nie wiele mówi i ciężko sobie wyobrazić, a wizualnie zupełnie inaczej to wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń