poniedziałek, 4 lipca 2011

Cukierki jogurtowe z czarną porzeczką, Wawel

Podobnie jak trufle w czekoladzie z nadzieniem wiśniowym, o których pisałam parę dni temu - kupione na wagę, zatem nie posiadam danych z opakowania. Papierek jednak "odkrywa" przed nami skład cukierków.
Cukierki jogurtowe w białej polewie nadziewane. Cukier, nadzienie z czarną porzeczką 19% (przecier owocowy, syrop g-f, koncentrat czarnej porzeczki 20%, cukier, kwas cytrynowy, serwatka w proszku, lecytyna sojowa, aromaty), serwatka w proszku, proszek jogurtowy 6%, syrop glukozowy, śmietanka kremowa, tłuszcz roślinny, mleko zagęszczone słodzone, mleko pełne w proszku, lecytyna sojowa, inwertaza, aromat.
Cukierek ma zatem polewę, nie białą czekoladę, podobnie jak biały michałek. To chyba nie było zaskoczeniem. Nie spotykałam się zbyt często z tego typu cukierasami, toteż z zaciekawieniem podeszłam do tego - co to w zasadzie znaczy jogurtowy cukierek :> Takie zwykłe, typu michałki (lub też bez orzeszkowych akcentów w środku) - wiem jak traktować, ale zrobienie cukierka nie-czekoladowego, z nadzieniem owocowym w słodkiej polewie? Hm :)
Cukieras jest nieco mniejszy od białego michałka, na wielkość jak cała reszta trufli wawela, chrupanek itp. Pachnie leciutko polewą jogurtową - taką jaka jest używana do oblewania płatków śniadaniowych; z zewnątrz aromatu czarnej porzeczki - brak.
Po "otworzeniu" cukierka widać, iż polewa jeśli jest schłodzona, to lekko się łamie (gdy jest ciepła - po prostu się rozjeżdża od naporu). Wypełnienie stanowi jasna, lecz nie biała masa. Zupełnie nie przypomina pektynowego jogurtu, nie, jest po prostu typowym nadzieniem do cukierków czekoladowych. Zamiast smaku czekoladowego - jest jogurtowe. Na jego jogurtowość składa się proszek jogurtowy, domyślam się, iż te 6% to sporo; śmietanka - wygładzająca smak, mleko zagęszczone - z takim charakterystycznym smakiem oraz mleko w proszku, nadające mleczności. Kompozycję dopełnia cukier, syrop i tłuszcz roślinny, gdyż przecież cały ten jogurt musi istnieć na jakiejś bazie. Nadzienie w rzeczy samej pachnie jogurtem i nim smakuje. Śmietankowo-jogurtowo-mlecznie o konsystencji nieco ziarnistej, jak czekoladki.
Kwestia nadzienia z czarnej porzeczki. Jest go 19%, widać je w przekroju. Koloru ciemno-granatowego/fioletowego. Składa się w pierwszej kolejności z przecieru owocowego, co jest obiecujące, a 20% koncentratu czarnej porzeczki daje nadzieję. Jest nieco mniej stałe od cukierka, przecier owocowy, dżemik, galaretkowate-jak marmolada. Połączenie cukru, syropu z intensywnymi koncentratami (prawdziwymi, nie aromatami) owocowymi. Nie skutkuje to jednak intensywnym zapachem czarnej porzeczki, smakiem tym bardziej. Dla mnie prawie wszystkie te "leśne" owoce smakują tak samo, heh, no ale serio nie wiem czy jest to akurat porzeczka. Nawet nie usiłuje być kwaskowa/cierpka, jak porzeczka powinna być, jest słodka, słodko-owocowa.
Obawiałam się dziwnego połączenia, wyszło prawie-nawet w porządku. Kompozycja jednak nie wszystkim zasmakuje, bo o ile polewa do cukierka pasuje, cukierek do nadzienia, samo nadzienie do polewy również, to współistnienie wszystkich trzech elementów dla kogoś już nie koniecznie. Mogłabym się przyczepić do polewy, że to tylko polewa, ale w michałkach jest tak samo. Cukieras jest porządnie jogurtowy, tu narzekać się nie da, choć mogliby odrobinę poprawić smak. Nadzienie owocowe jest jednak dość kiepskie i chyba jest go odpowiednia ilość, zważywszy na smak. Wawel wprowadził jednak ciekawą propozycję.

Ocena : 3,5/6
Zakupione : Carrefour
Cena : 21-23 zł/kg

5 komentarzy:

  1. Znów ciekawy smak, ale jak wnioskuję z recenzji okazał się nie najbardziej udany ;) Może kiedyś spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam w stosunku do nich duże wymagania. Czarna porzeczka, lubiana przeze mnie w postaci dżemu dodawanego do ciasta lub po prostu na kanapki - jest dobra, nawet w jogurtach daje radę. W tych cukierkach im to troszkę nie wyszło :>
    Jednak jeśli masz sposobność - spróbuj, kup dwie sztuki na wagę w markecie i sama oceń.

    OdpowiedzUsuń
  3. Według mnie cukierek jest bardzo dobry, jedyne co mi przeszkadza to jego "miękkość".

    OdpowiedzUsuń
  4. Co osoba, to opinia. Mi niezbyt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też nie odpowiada mi jego miękkość i mało intensywny smak porzeczki. Jest to słodko-kwaśne, miękkie i ziarniste coś. Jestem zdziwiona, że zrobili coś takiego. Nie smakuje mi. Gdybym miała wybór na pewno nie wybrała bym tych cukierków.
    (w wydaniu dla Biedronki, gdzie w 250 g opakowaniu jest 15 cukierków jest 399 kcal/100 g, czyli wychodzi 66,5 kcal na cukierek. Mniej niż Michałki białe itp., ale zdecydowanie mniej smaczne.)

    OdpowiedzUsuń