środa, 29 czerwca 2011

Ser topiony do smarowania Cheddar, Mlekovita

Wybierając tak zwane "smarowidło na kanapki" miałam dość duży wybór. Pomijając wybór ogólnie spośród wielu producentów, to można kupić sobie przede wszystkim różne rodzaje serów : gouda, emmentaler, mazdamer, cheddar, camembert; a także wersje goudy z pieprzem, z szynką i smażoną cebulką, ze szczypiorem i pomidorem oraz z warzywami; lub po prostu ser z pieczarkami lub ze szczypiorkiem. Zależało mi na Hochlandzie bądź to gouda z dodatkami (1/3 wersji), bądź camembercie. I tak to już jest, że jak się czegoś chce, to tego nie ma :> W ogólnie nie mieli Hochlanda w kubeczkach, trudno, postawiłam na Cheddara, też super rzecz. Chciałam po prostu spróbować serów topionych "do smarowania" z kubeczka, nie z kostki, nie z trójkątów, nie z rulonika, nie z plastrów.
Kubeczek ma 150 g (Hochland wersje goudy 140). Skład : woda... ser dojrzewający (w tym cheddar 10%), masło, mleko w proszku, emulgatory (3), sól, kwas cytrynowy, beta-karoten. W 100 g : 249 kcal, 10 g białka, 5 g węglowodanów i 21 g tłuszczu.
Dlatego wszędzie trąbią, że topione to ostatni chłam :D Ser chyba nie powinien mieć na pierwszym miejscu w składzie wody... Cheddara w cheddarze jest 10%. Masło? Mleko w proszku? Beta-karoten? Ech... No nieważne, albo się akceptuje, albo nie. Jak się nie akceptuje, to się tego nie kupuje, proste :)
Patrząc na kolor serów topionych w plastrach - myślałam, że ser będzie ciemniejszy. Patrząc jednak na kolor serów w kostce - już nie wiedziałam. Cheddar, zupełnie NIE wiem czemu, zawsze wydawał mi się być nieco ciemniejszym serem, samym w sobie. Zatem ser jest dość jasny, ale widać, że dobarwiony beta-karotenem, bo ma ten pomarańczowy poblask ;) Pachnie - lekko rozpuszczonym serem topionym. Jego konsystencja zadziwia. W kubeczku się przelewa, przepływa sobie powolutku, jak się przełoży pudełko, to ser w końcu zmieni położenie, ale na sekundę odwrócony do góry dnem - z pewnością nie wypłynie. Wszystko oblepia, bardzo, ciężko go przełożyć z noża na kanapkę :D Wbijając nóż w ser w kubeczku, produkt jest jednak dość... gęsty i nabiera się go wcale nie tak łatwo, zupełnie nie jak serki do chleba, trzeba użyć trochę siły. Ser się jakby ciągnie; normalny topiony się dzieli, a ten się ciągnie, nie zabójczo, na metr, ale jednak. Będąc więc jednocześnie gęsty i ciągnący się przechodzi przemiany leżąc chwilę na chlebie.
Najpierw jest jak topiony zwykły, potem trochę jak serek do chleba, aż ostatecznie "dopasowuje się" według swoich własnych zasad do pieczywa i wygląda jak rozcieknięty ser topiony, gęściejszy od gęstego sosu serowego. Tyle o konsystencji, bo nie umiem dokładniej.
Smak. Neutralny! Gouda ma jakiśtam posmak, królewski (aksamitny i taki ach), salami (łagodno-pikantny), tylżycki (lekko pikantny) - też. Mimolette już w ogóle (orzechowy :D). I myślałam, że cheddar też będzie "jakiś", jednak nie był. Może za cienko smaruję? Jest po prostu łagodny. Żaden tam śmietankowy ser topiony, nie, nie, zdecydowanie smak sera żółtego podanego w formie topionej, ale ten 10% cheddar nieco za mało cheddarowy, jak dla mnie. Następnym razem poszukam camemberta albo goudy z dodatkami, dla porównania. Jednakże jako produkt sam w sobie - strasznie śmieszny i fajny, względnie wydajny.
Lactima : http://www.lactima.pl/1016/sery-topione-do-smarowania
Mlekovita : http://www.mlekovita.com.pl/php_lang/index_26.php?page=4&con=1&id=detail&idprod=227&kategoria=10&lista=true&lg=
Hochland : http://www.hochland.pl/produkty-serytopionedosmarowania.html i http://www.hochland.pl/produkty-goudasmakiserytopionewkubeczkach.html
 

Ocena : 4,5/6
Kaloryczność : 249 kcal/100 g
Zakupione : Auchan
Cena : 2,98 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz